wtorek, 31 marca 2015

Na wybiegu wiosna 2015

Tak jak obiecałam dzisiaj dodam fragment jakiś trendów na tegoroczną wiosnę *.*
Jeżeli dobrze pójdzie kolejny post wstawię jeszcze w tym tygodniu :)
Z racji,że zbliżają się święta Wielkanocne będę miała w końcu wolne od szkoły!!! (YEAH!!)
No to do dzieła :) ;

1.GLAMOUR W KRATKĘ
Kolorowa szachownica na ubraniach zazwyczaj kojarzy się ze słodyczą i niewinnością (niczym Dorotka z Czarnoksiężnika z krainy Oz),ale w tym sezonie wielu projektantów postanowiło zerwać z tym skojarzeniem. Prym wiedli Michael Kors,Altuzarra i Bottega Veneta. Kratkę gingham również pokochali nowojorscy projektanci tacy jak; Diane von Furstenberg,Oscar de la Renta i Ralph Laurent.

 

2.NA WIDOKU
Ażurowe i przeźroczyste materiały szturmem podbiły wszystkie cztery stolice mody.W odróżnieniu od Valentino, Alberty Ferretti,Vionnet i Erdem, którzy uderzyli w  znajomą,romantyczną nutę,szyjąc długie sukienki z tiulu i organazy,projektanci tacy jak Rick Owens postanowili nadać przeźroczystości ostrrzejrzy, grunge'owy charakter. Tom Ford lansował topy z delikatnej,transparentnej siateczki zasłaniającej jedynie miejsca intymne. 

3.ZAMSZ
Kto by się spodziewał,że miękki i przyjemny w dotyku zamsz w stylu lat 70. zawładnie wyobraźnią projektantów w tym sezonie.Miu Miu,Emilio Pucci i Gucci obrali kierunek retro lansując zamszowe patchworki ,dzwony i marynarki przewiązywane paskiem z wyraźnie zaakcentowanymi, naszywanymi kieszeniami. Jednak to J.W.Anderson w debiutanckiej kolekcji ready-to-wear dla specjalizującej się w skórze marki Loewe po mistrzowsku wydobył zmysłowy charakter tego materiału w opływających ciało sukienkach i spodniach.


4.KWIATOWY MANIFEST
Miranda Priestly w filmie Diabeł ubiera się u Prady mówi z ironią,że wiosną kwiatowe wzory nie są niczym odkrywczym. Kiedy jednak pojawiają się na wybiegu z takim tupetem,trudno przejść obok nich obojętnie. U Marni królowały jaskrawe wzory od stóp do głów,a Thom Browne pokazał spódnice i garsonki usiane kwiatami. Jednak największym zaskoczeniem  były projekty "najmniej kwiatowych marek" takich jak Celine czy Maison Martin Margiela. Te wpływowe francuskie domy mody słyną z oszczędnego minimalizmu,a tymczasem i u nich kwitnąco.


5.FRĘDZELKI
Kojarzenie ich z kowbojskimi czy hippisowskimi klimatami idzie w zapomnienie.Frędzelki przywodzą obecnie na myśl styl szykownych elegantek z lat 20. Długie frędzle ozdobiły sięgające ziemi suknie i spódnice w finale pokazu Proenzy Schouler,a u Driesa Van Notena do złudzenia przypominały ptasie pióra. Sonia Rykiel i Giambattista Valli postawili na frędzle zestawione warstwowo,a Riccardo Tisci,mistrz ostrego,ale seksownego stylu,skonstruował z nich krótkie skórzane spódniczki dla Givenchy.


Mam zamiar wstawić jeszcze jedną notkę dla Was,ale nie zdradzę o czym ,gdyż iż ponieważ ma to być dla Was niespodzianką ;**
Mam nadzieję,że post się Wam podoba :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz